Turniej BRD

Bal pączkowy

BAL PĄCZKOWY Z BABCIĄ I DZIADKIEM

     Podobno Pan Bóg nie mógł być wszędzie, więc… stworzył babcię i dziadka – instytucję od lat nie do podrobienia. To oni kochają nas mimo wszystko, zawsze i bezwarunkowo, a my… my z okazji ich święta przygotowaliśmy niespodziankę.
Uroczystość dwukrotnie była przekładana z przyczyn od nas niezależnych. Bo czy ktokolwiek jest w stanie przewidzieć własną chorobę?
W końcu wpadliśmy na pomysł, by 6. lutego zorganizować BAL PĄCZKOWY Z BABCIĄ I DZIADKIEM. Oj, długo trwały przygotowania do występu. Zaplanowane afrykańskie klimaty wymagały sporo pracy. Mamy – p. Kasia Wiśniewska i Agnieszka Warkocka zrobiły dla nas super „czapki – zwierzaczki”, a nasze wychowawczynie spódniczki dla dziewczynek i elementy dekoracyjne dla chłopców.
W dniu występu wszystko grało – super dekoracje, suto zastawione stoły z małym co nie co, upominki dla każdej babci i dziadka, pączki… tylko nas było trochę mało, ale… postanowiliśmy dać z siebie wszystko.
Nasi goście byli zachwyceni programem artystycznym w afrykańskich rytmach, oprawą występu, konkursami, w których przyszło im brać udział.
Potem przyszedł czas na wspólne pląsy przy muzyce.
Ale wszystko co dobre, szybko się kończy… Nasi goście wrócili do domu, a my do naszej sali szczęśliwi, że daliśmy swoim babciom i dziadkom tyle radości.

Babciu i dziadku
DZIĘKUJEMY
Moglibyśmy wykrzyczeć
To słowo z najwyższej góry,
Żeby usłyszał je cały świat.
Moglibyśmy namalować to słowo na księżycu,
Żeby cały świat je zobaczył.
Moglibyśmy odlać to słowo w brązie,
Żeby cały świat mógł go dotknąć.
Ale niezależnie od tego,
W jaki sposób wyrazimy nasze podziękowania,
Nigdy nie uda nam się w pełni okazać,
Jak bardzo jesteśmy wdzięczni.
(S. Macfarlane)